wtorek, 19 listopada 2013

O OLEJOWANIU WŁOSÓW SŁÓW KILKA

Coraz częściej słyszymy o olejowaniu jako jednej z najskuteczniejszych metod na poprawienie kondycji włosów. Czym więc jest to olejowanie i od czego należy zacząć, aby przyniosło pożądane efekty? O tym kilka słów poniżej

1. Jaki dobrać olej do rodzaju i koloru włosów

Niestety na to pytanie nie ma jednej, sprawdzonej odpowiedzi. Okazuje się bowiem, że dziewczynom o podobnej budowie włosa będą odpowiadały zupełnie różne oleje. Na szczęście olejowanie włosów staje się coraz bardziej popularne, a włosomaniaczki chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami, dlatego też można z pewną dozą pewności wskazać jaki olej sprawdzi się na naszych włosach

1. Oleje - podział na grupy


  • Jednonienasycone - w tej grupie znajdziemy między innymi najłatwiej dostępną oliwę z oliwek, popularny w ostatnim czasie olejek arganowy, czy takie oleje jak z pestek brzoskwini, śliwki, moreli, ze słodkich migdałów, avokado, czy olej z orzechów laskowych
  • Wielonienasycone- przede wszystkim znajdziemy wśród tych olei lniany, z wiesiołka, słonecznikowy, sojowy. Mniej dostępne będą z pewnością olej z truskawki, czerwonej maliny, czarnej porzeczki, czy róży
  • Nasycone - są to wszystkie masła  i oleje, które mają konsystencję stałą. Masła należą do grupy niewnikających, a wśród nich wyodrębnić można: Masło shea, mango i kakaowe. Oleje z grupy nasyconych to głównie olej kokosowy, palmowy i babassu
Powyższy podział zawiera tylko przykładowe oleje z każdej grupy, ale przy ich doborze starałam się wybrać w pierwszej kolejności te najłatwiej dostępne. Przy zakupie odpowiedniego oleju warto zwrócić uwagę na to czy jest to produkt rafinowany, czy nie. Produkty podczas procesu rafinowania tracą bardzo dużo dobrocennych składników odżywczych, dlatego ich skład jest zdecydowanie uboższy od tych naturalnych. Niestety nie zawsze informacje o rafinowaniu można znaleźć na opakowaniu, dlatego też pomocna okaże się data przydatności produktu. Oleje nierafinowane będą miały z reguły zdecydowanie krótszy okres przydatności.

2. Jak dobrać olej do rodzaju włosów

Rodzaj włosów określany jest w głównej mierze przez jego porowatość. Sama porowatość to natomiast nic innego jak stopień rozchylenia łuski włosa. Im bardziej rozchylone łuski tym większa porowatość. Najlepiej obrazuje to poniższe zdjęcie. Od lewej pokazane są odpowiednio łuski włosa: niskoporowatego, średnioporowatego, wysokoporowatego. Więcej o porowatości włosów postaram się napisać przy okazji kolejnego wpisu.


Zniszczone włosy charakteryzują się najczęściej wysoką porowatością. Przy tego rodzaju włosach najlepiej powinny sprawdzić się oleje z grupy jedno- i wielonienasyconych. Na moich niedawno jeszcze zniszczonych włosach najlepiej sprawdził się olej lniany. Oliwa z oliwek poradzi sobie w przypadku włosów grubszych, moje niestety zbyt bardzo obciąża, natomiast doskonale sprawdza się jako składnik maseczek. Przy nakładaniu oliwy z oliwek warto również pamiętać, że dość ciężko jest ją zmyć. Bardzo pozytywne opinie zbiera również olejek arganowy, ale ze względu na dość wysoką cenę, początkującym polecam wypróbować w pierwszej kolejności jeden z wcześniej opisanych.

Moje włosy obecnie można zaliczyć do grupy średnioporowatych. Dodatkowo są one bardzo cienkie i rzadkie. Najlepiej sprawdzają się na nich wcześniej wspomniany olej lniany (mój ulubieniec), olejek jojoba (nie zalicza się do żadnej z wyżej opisanych grup) i olej kokosowy, ale po tym ostatnim efekty są najmniej widoczne.Olej kokosowy sprawdza się z kolei najlepiej do zabezpieczenia końcówek po myciu, ponieważ nie powoduje obciążenia włosów i bardzo fajnie je wygładza.

Włosy niskoporowate powinny polubić się z olejami i masłami z grupy nasyconych. Warto spróbować przede wszystkim olej kokosowy, który bardzo łatwo się rozprowadza, a do tego przyjemnie pachnie. Masło shea i kokosowe warto przed nałożeniem rozgrzać w dłoniach, ponieważ bez tego rozprowadzenie ich na włosy może okazać się nie lada wyzwaniem.  Masła z tej grupy bardzo obciążały moje włosy (nawet w maskach) dlatego ograniczyłam się tylko do oleju kokosowego 

3. Jak długo trzymać olej na włosach

Odpowiedź na postawione wyżej pytanie również w dużym stopniu zależna będzie od porowatości włosa. Im bardziej porowate włosy, tym mniej czasu potrzebują na wniknięcie wszystkich składników w jego głąb. Włosy niskoporowate mają łuski  bardzo przylegające do siebie, dlatego też potrzebują dłuższego czasu olejowania. Na włosach wysoko i średnioporowatych również na pierwsze efekty będziemy czekały krócej, niż w przypadku niskoporowatych. Nie da się jednak jednoznacznie określić jak długo powinno trzymać się olej na włosach. U niektórych dziewczyn wystarczy nałożenie go na ok. 15-20 minut przed myciem, a u innych sprawdzi się pozostawienie oleju nawet na całą noc. Najlepszym sposobem na przekonanie się jaką metodę pokochają Wasze włosy będzie testowanie.

4. Jak olejować włosy

Metod olejowania jest sporo. Poniżej przedstawię Wam te najczęściej spotykane i bardzo łatwe w wykonaniu:
  • Olejowanie suchych włosów- metoda polega na nałożeniu oleju na suche włosy przed myiem
  • Olejowanie mokrych włosów - metoda różni się od poprzedniej tym, że przed nałożeniem oleju moczymy włosy wodą. Do tej metody wystarczy delikatne zroszenie włosów, bowiem zbyt duża ilość wody tworzy na włosach powłoczkę, która utrudni składnikom odżywczym wniknięcie w jego głąb.
  • Olejowanie na mgiełkę - podobna jak przy olejowaniu mokrych włosów przed nałożeniem oleju moczymy włosy, ale w tym przypadku specjalną mgiełką. W tej roli dobrze sprawdzi się m. in. mgiełka aloesowa bądź woda różana. Gotowe mgiełki można kupić w sklepach, bądź przygotować osobiście. Polecam wypróbowanie mgiełki aloesowej z Eqilibra.
  • Serum olejowe w sprayu - sposób opisany przez Anwen i zarazem mój ulubiony. Mgiełkę przygotowujemy dodając ulubiony olej, wodę, oraz dowolną odżywkę w proporcji 1:1:1. Przepis ten trochę zmodyfikowałam dodając zamiast wody mgiełki aloesowej w ilości 2 razy większej niż pozostałych składników. Dzięki temu serum nie zapycha atomizera i łatwiej rozprowadza się na włosach. Przy zastosowaniu mgiełki nie ma już konieczności nakładania przed szamponem odżywki, ponieważ olej bardzo łatwo się zmywa.
  • Olejowanie w misce - sposób opatentowany przez BlondHairCare polegający na zmieszaniu odrobiny oleju z wodą w misce a następnie zanurzeniu włosów. Sama nie wykorzystam jeszcze tej metody, ponieważ wydaje się być najbardziej czasochłonna, ale z pewnością kiedyś ją jeszcze wypróbuję :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

ShareThis