W tą niedzielę postawiłam na minimalizm, a to z uwagi na brak czasu. Niecały miesiąc temu kupiłam olej palmowy z myślą głównie o cieniach pod oczami. W tym wydaniu sprawdza się świetnie, więc miałam nadzieję, że na włosach również zadziała cuda. O tym jak sprawdził się na moich włosach zobaczycie poniżej. Na początek krótki opis niedzielnej pielęgnacji:
Produkty:
Olej palmowy
szampon do włosów przetłuszczających się z tołpy
odżywka timotei precious oils
Jak widać powyżej ilość użytych produktów była niewielka. Przed myciem rozgrzałam olej palmowy w dłoniach (na zimno olej ma postać stałą) i nałożyłam na suche włosy. Po ok. 40 minutach umyłam włosy szamponem i następnie od ucha w dół nałożyłam odżywkę.
Niestety z uwagi na kiepskie światło nie udało mi się sfotografować oleju palmowego, ale jutro mam nadzieję to nadrobić.
Co do odżywki timotei to jest to w ostatnim czasie mój hit i nie zamierzam się z nią rozstawać. Dawno nie udało mi się znaleźć produktu, który zawsze będzie się sprawdzał.
Efekt na włosach:
Olej palmowy sprawił że włosy stały się przede wszystkim bardzo sypkie (po umyciu i wysuszeniu miałam problem ze związaniem ich gumką) Z pewnością tai efekt spodoba się posiadaczkom włosów grubych i gęstych. Na moich cienkich włosach sprawił wrażenie jeszcze mniejszej objętości. Następnym razem spróbuję dodać do tego proteinową maskę. Mam nadzieję, że dzięki temu efekt będzie lepszy. Poniżej zdjęcia włosów kilka godzin po umyciu
Jak widać na zdjęciach kolor włosów różni się w zależności od tego w jakim świetle jest robione, Mój naturalny kolor jest chłodny i lepiej oddaje je zdjęcie od lewej.
Obecnie mój największy problem to objętość więc w następną niedzielę postaram się poeksperymentować trochę aby ją poprawić. Efekty opisze w kolejnej niedzieli dla włosów:)
Słyszałam o tej odżywce, ale jakoś nigdy się na nią nie natknęłam :<
OdpowiedzUsuńWedług mnie brak objętości nie przeszkadza, masz śliczne włosy, bardzo gładkie(akurat ja najbardziej cenię gładkość ;)
Skye jak uda Ci się na nią trafić to nie zastanawiaj się- świetnie wygładza włosy więc na pewno Ci się spodoba. Tak to już chyba jest, że każdy najbardziej ceni to co najtrudniej mu uzyskać :)
UsuńNie miałam tej odżywki, ale ciekawie się zapowiada. Jak coś wykończę to ją wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńHej :) Czy mogłabyś coś więcej wspomnieć o działaniu oleju palmowego na cienie pod oczami? To mój odwieczny problem, dlatego jestem ciekawa jak często go stosujesz i w jaki sposób to robisz (np. okłady czy zwykłe smarowanie).
OdpowiedzUsuńPs. Masz piękny kolor włosów. Sama bym chciała taki mieć, ale jestem szatynką i boję się odrostów ;)
Masz ładne włosy ;) Ja ciągle zastanawiam się nad kupnem oleju palmowego , może w końcu się skuszę :)
OdpowiedzUsuń